"Charlie i wielka szklana winda"
( wydawnictwo: Zysk i S-ka
autor: Roald Dahl )
4
maja 2013r
Kochana Natalio!
Strasznie
długo się nie widziałyśmy. Słyszałam, że u was pogoda jest wredna, po prostu
się uwzięła i już!(Biedny pan listonosz musi nosić nasze listy w takie
oberwanie chmury…) Burza szaleje, deszcz pada, a ty się nudzisz… Jak mogłam do
tego dopuścić!? Telewizor, komputer, - nie, bo to na prąd, na podwórko – nie,
bo zimno i mokro… A ja mam propozycję. (Jeśli myślisz, że zaraz się zacznie
opowiadanie, to masz rację)…
Nie
odzywałam się tak długo bo dopadło mnie choróbsko. Czasem chwyta i super
odpornych. Termometr szalał, migdałki były wielkości śliwek mirabelek, bolała
mnie każda kosteczka mojego 11-letniego ciała, a w głowie miałam 4 rozbite
butelki. Przez 2 dni byłam odcięta od świata. Dzięki cudownym „mieszankom wybuchowym”
kochanej pani doktor „odzyskałam świadomość" i postanowiłam nadrobić zaległości
czytelnicze. Znasz mój pokój, więc wiesz, że w każdym kącie mam książki. Jak
się okazało – miałam jeszcze 5 nieprzeczytanych (oj! Prawdziwe przestępstwo!) W
pozostałe 3 dni spędzone w łóżku połknęłam je wszystkie i chciałam Ci jedną
opisać. Jedną, bo gdybym je wszystkie opisała, to list zamieniłby się w paczkę,
a ta trochę kosztuje. Długo zastanawiałam się którą, aż wymyśliłam że ją
wylosuję. Uwaga, losuję…
Wyciągam
karteczkę i czytam tytuł: „Charlie i wielka szklana winda”. Na pewno czytałaś
lekturę pt.: „Charlie i fabryka czekolady” autorstwa pana Roalda Dahla (który
napisał wiele innych książek które przeczytałam lub mam zamiar przeczytać takie
jak: „BFO”, „Wiedźmy”, „Matylda”, „Krokodyl Olbrzymi”, „Fantastyczny pan Lis”,
„Czarodziejski palec” oraz wiele innych) Chciałam Ci polecić jej kontynuację.
Dzieją się w niej przedziwne
rzeczy, na przykład: wycieczka windą w kosmos, pobyt w hotelu kosmicznym USA, napad
Obleńcowych Skrętów, kolejna dziura w dachu fabryki, wyprawa do Minuslandii,
list od samego prezydenta oraz wiele innych. Nie brakuje także nowych
wynalazków pana Wonki: Vita- Wonka i Wonka- Vita. Umpa – Lumpy znowu zabawiają,
a Charlie zostaje właścicielem fabryki. Ale więcej nie powiem, sama przeczytaj.
Miłej lektury!
Do
zobaczenia
Zosia Pławecka
PS.: Jak przeczytasz to możesz mi napisać czy Ci się
spodobało.
Moja ocena: 8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz